Jako dziecko zawsze byłam “grzeczna”. Cichutka, spokojna, nie rzucająca się w oczy, gdzieś na uboczu. Podświadomie chyba zawsze czułam, że coś mnie blokuje. Wyszło zupełnie naturalnie, nie zdawałam sobie z tego sprawy, dopiero niedawno zwróciłam uwagę na okres, kiedy się zmieniłam. Zadziało się to, gdy wyfrunęłam do liceum. Do miasta oddalonego o 25 km. Nagle…